Dobrze być znowu w Tokyo!
Parę fotek z trasy lotnisko-hotel.
Na zdjeciu nie widac, ale pan taksowkarz mial biale rekawiczki^^
Okazuje się, że Mitsui Ginza Hotel a Millennum Mitsui Ginza Hotel to dwa różne hotele. Także był przymusowy wieczorny spacer po Ginzie z walizka. Ale nie narzekam - stęskniliśmy się z Tokyo trochę za sobą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz