Taki widok jak ten mam tylko przez średnio 4 dni w tygodniu, czyli o 4 dni więcej niż w Warszawie i 3 dni mniej niż w Madrycie. Akurat dzisiaj był dzień pogody "polskiej" - czytaj deszcz, wiatr, szarówka - tylko się powiesić, ewentualnie nalać sobie whisky i usiąść przy kominku. I co Koreańczycy zrobili? Zamówili mycie okien. Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz