wtorek, 1 lipca 2014

Przerwa w nadawaniu

Nie było mnie tydzień - znowu przerwa na przypomnienie sobie jak wygląda mój mąż.
Jest pewien kontrast jak robi się call'e z Koreą i Japonią z piżamy w Warszawie.
Parę stop-klatek na pamiątkę:


 
Mój mąż zawstydził Pawłową...

Pare refleksji:
1) kocham Warszawe wiosna i latem
2) wining&dining czy tez zwykle chlanie na miescie jest smiesznie tanie w Warszawie (np. w porownaniu z takim Tokio...)
3) im cie mniej jest w Warszawie, tym czesciej sie spotykasz z przyjaciolmi

3 komentarze:

  1. Kicia, beza była na część Pawłowej, a nie jej autorstwa

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym bardziej dziewczyna powinna się wstydzić, że nie zainspirowała lepiej kucharza, który ten deser wymyślił...

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest naprawde SUPER Pawlowa. Popros meza o przepsi PROSZE!!

    OdpowiedzUsuń