środa, 14 stycznia 2015

Postanowienie noworoczne

Moje postanowienie noworoczne to... zakochać się w Korei.

Realizację zaczęliśmy od odczarowania koreańskiej kuchni:

Co prawda nie towarzyszy nam szampan i podmuch chłodnego wiatru z Bretanii, a na stole mamy fioliowy obrus, mierne piwo a w ramach sztućców nożyczki, ale i tak jest zajebiście!
Na weekend wybieramy się do stolicy owoców morza - Busan. 

To będzie dobry rok! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz