środa, 18 czerwca 2014

Tytuły


 W moim koreańskim korpo zmiany zmiany zmiany! Była mała roszada i wprowadzono nowego menadżera do departamentu z którym współpracuję. Menadżer posiada wszystkie cechy idealnego menadżera w Korei: jest mężczyzną to raz, jest Koreańczykiem to dwa, jest starszy od wszystkich w departamencie to trzy.

Generalnie na openspace panuje lekka bonanza, bo prawie każdemu zmienił się albo szef, albo zakres obowiązków i to bardzo nie-w-stylu koreańskim, żeby szybko się dostosować do nowej rzeczywistości. Jest jedna rzecz, która zmieniła się natychmiastowo: wszyscy włożyli sobie kij nie-powiem-w-co i zaczęli się tytułować po koreańsku w stylu „Panie menadżerze Kim”, „Starsza koleżanko Yo” itd. Oczywiście my – 3 ekspatów na piętrze- nie pamiętamy kto jak ma na nazwisko (wróć, 50% ma na nazwisko Kim albo Jang) i lekko się gubimy w otaczającej rzeczywistości.
- As miss Yo said …
- Who the hell is miss Yo?!
- Me!!! (odzywa się koleżanka stojąca obok…)

1 komentarz:

  1. Starsza kolezanko ....piekne.... a jak Ciebie tytuluja w Koreji, Japonji no i w Chinach?

    OdpowiedzUsuń