piątek, 7 listopada 2014

Zlecenie z innego działu

Jestem ostatnio na lunchu z dziewczynkami z zespołu, ktory aktualnie nie ma menedżera. No i pytam, jak tam bez tego menedżera spodziewając się odpowiedzi "nareszcie nikt nie zawraca dupy i można spokojnie popracować ". A tu dziewczynki lamentują, że źle, że one bardzo tęsknią za poprzednim menedżerem i że teraz mają za dużo pracy. What?!
"No bo jak przychodzi do nas menedżer z innego działu i nas o coś prosi, to nie możemy mu odmówić, bo jesteśmy młodsze stanowiskiem od niego i przez to pracujemy po godzinach"

Ciekawe są priorytety w Korei. Muszę wysłać te dziewczynki na szkolenie do Polski "Jak olać zlecenie z innego działu jako pierwsze - teoria i praktyka".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz