piątek, 14 listopada 2014

11 listopada

11 listopada to bardzo wazna data w Azji. Bynajmniej nikt sie nie przejmuje jakas tam wojna swiatowa...
11 listopada to:
- pepero day w Korei
- pocky day w Japonii
- alibaba day w Chinach

Otoz w Japonii i Korei ludzie dziela sie paluszkami oblanymi czekolada i obsypanymi orzeszkami, o takimi:

Swieto stworzone i rozdmuchane przez producentow koreanskich paluszkow pepero i japonskich pocky. Podobno udalo im sie wmowic wszystkim azjatkom, ze jak zjedza paluszka 11 listopada o godz. 11.11 to beda szczuple przez caly rok. A te glupie baby w to wierza...

Tymczasem 11 listopada wszystkie  Chinki ogarnia zakupowe szalenstwo na portalu Alibaba (takim chinskim allegro), gdzie akurat w tym dniu sa masowe przeceny. Takze w miniony wtorek Chinczycy wydali na Alibabie bagatela 9 miliardow dolarow. 

A co by bylo gdyby tak polaczyc alibaba day z pepero/pocky day w calej Azji? Czy swiat to wytrzyma?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz