W sumie cieszę się, że ten Brytyjczyk przyjechał. Dzięki niemu może powrócę do mojego angielskiego z czasów europejskich. W Azji niestety angielski ulega degradacji. I przyznają to wszyscy expaci.
Azjaci potrafią sprowadzić Twój angielski do poziomu poniżej podłogi.
Na ten przykład, przeciętny Koreańczyk z sektora usługowego nie zna nawet słów typu "better", "the best", ale np. wyrażenie "number one" jest istnym must-know. Po jakimś czasie kumasz, które specyficzne wyrażenia angielskie są powszechnie znane nawet wśród nie-anglojęzycznych Koreańczyków i jedziesz. Żylaki na mózgu, jak tu sklecić sensowne zdanie z tego zacnego bogactwa góra 50 słów. Ale liczy się to, że dajesz radę kupić najlepsze nektarynki na bazarze nie używając rąk!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz