No dobrze, przeczytałem całego bloga od tego postu wstecz. Wszystko. Na dowód tego powiem, że Pani mąż ma "prawie" 190cm wzrostu, co było podawane kilkakrotnie, aż uściślono, że chodzi o 187cm. I teraz pytanie zasadnicze - co dalej? Nie będzie już nowych odcinków? Ja rozumiem, dziecko dzieckiem, ale u licha. Namiar na bloga dostałem w roku 2015 od kogoś, kto Panią zna osobiście. Zebrałem się teraz, przeczytałem. I co dalej?
No dobrze, przeczytałem całego bloga od tego postu wstecz. Wszystko. Na dowód tego powiem, że Pani mąż ma "prawie" 190cm wzrostu, co było podawane kilkakrotnie, aż uściślono, że chodzi o 187cm. I teraz pytanie zasadnicze - co dalej? Nie będzie już nowych odcinków? Ja rozumiem, dziecko dzieckiem, ale u licha. Namiar na bloga dostałem w roku 2015 od kogoś, kto Panią zna osobiście. Zebrałem się teraz, przeczytałem. I co dalej?
OdpowiedzUsuń